Dnia 20 września 2023 roku uczniowie klasy II B wraz z wychowawcą Panią Danutą Wojewodą – Walicką i opiekunem Panią Alicją Kępka wybrali się pociągiem na wycieczkę do Gdańska, Oliwy i Sopotu. Po zakwaterowaniu się w hostelu poszliśmy zwiedzać Gdańsk. Po drodze do Muzeum II Wojny Światowej wstąpiliśmy do Kościoła św. Brygidy.
W prezbiterium zachwycił nas Bursztynowy Ołtarz Ojczyzny tworzony od 2000 roku. Inicjatorem jego powstania był ksiądz Henryk Jankowski oraz gdańscy bursztynnicy. Ołtarz to Votum wdzięczności i Opatrzności Bożej za Dar Wolności, Solidarności i Pontyfikat Jana Pawła II. Zaprojektował go Profesor Stanisław Radwański, rektor ASP w Gdańsku. Obecnie fundatorami są gdańszczanie, pomorzanie i turyści z Polski i całego świata, którzy przynoszą bursztyn, srebro i złoto. Plan zakłada pokrycie bursztynem 120 metrów kwadratowych. Następnie udaliśmy się do Muzeum II Wojny Światowej. przypomnieliśmy sobie o inwazji na Polskę przez siły zbrojne nazistowskich Niemiec i Związku Radzieckiego. Wysłuchaliśmy, przez audioprzewodniki, jak polska armia walczyła, poświęcając swoje życie za wolność Polski. Podstawowym zadaniem Muzeum II Wojny światowej jest upowszechnianie wiedzy o II wojnie światowej, ukazywanie polskiej perspektywy na największy konflikt w dziejach ludzkości, kultywowanie pamięci o ofiarach totalitarnych systemów i bohaterach walk o wolność wielu narodowości. W ramach prowadzonej przez muzeum działalności wystawienniczej, naukowej, edukacyjnej promuje się Polskę jako kraj „strażnika pamięci” Europy i świata o latach 1939–1945, znający i honorujący wartość wolności i postawy obywatelskie. Największe wrażenie zrobiła na nas rekonstrukcja jednej z ulic miasta Gdańsk przed i po zniszczeniach wojennych w 1945 roku. W muzeum można zobaczyć między innymi dwa czołgi, amerykański Shermann Firefly i radziecki czołg T-34/85, maszynę szyfrującą Enigma, „zastrzeloną” figurkę Jezusa a także towarowy wagon kolejowy, który należał do PKP, a po 1939 r. do masowych przesiedleń. Używali go najpierw Rosjanie, a po inwazji na ZSRR – Niemcy oraz powstały tuż po wojnie plakat nawołujący do sojuszu polsko-radzieckiego, ale z powodu braku papieru wydrukowany na odwrocie afisza propagandowego NSDAP. Zwiedzając muzeum, zauważyliśmy, jak sprawnie i mądrze twórcy ekspozycji potrafili nizać na jedną oś narracyjną różne formy opowieści. Jak zgrabnie przechodzą od gry na emocjach ku precyzyjnym argumentom, od potęgi wielkich liczb ku doświadczeniom jednostkowym, od rozmachu ku kameralności, od konkretu ku symbolice itd. Targały nami emocje, wzruszenie, zachwyt, przerażenie. Wystawa umiejscowiona na 5000 metrach kwadratowych dostarczyła nam namacalnej wiedzy, wytłumaczenia i zrozumienia procesów związanych z II wojną światową. Wracaliśmy do hostelu pięknymi uliczkami Gdańska z zadumą i wzruszeniem w sercu. Po kolacji spacerowaliśmy nadbrzeżem i bulwarami pięknego Gdańska.
Drugiego dnia, tj. 21 wrzwśnia2023 roku, podczas pieszej wycieczki z przewodnikiem podziwialiśmy architekturę i historię Gdańska, która obejmuje tę samą trasę, którą od wieków przemierzali polscy królowie. Zanurzyliśmy się w lokalnej kulturze, która ma wpływy polskie, holenderskie i niemieckie.
Przewodnik opowiadał nam o spichlerzach, Kanale Portowym, stągwiach mlecznych i wieżach obronnych miasta. Zainspirował nas opowieścią o tym, skąd wziął się bursztyn? Zaprowadził nas na najbardziej reprezentacyjną ulicę Starego Miasta: Długi Targ, tuż przed Dwór Artusa, ówczesne miejsce spotkań najbogatszych Gdańszczan i przedstawił kilka przypowieści o Fontannie Neptuna, która jest także cennym zabytkiem północnoeuropejskiej sztuki rzeźbiarskiej. Następnie wraz z przewodnikiem udaliśmy się do Bazyliki Mariackiej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gdańsku. Dowiedzieliśmy się, dlaczego w gotyckim kościele nie ma witraży i fresków oraz, że ołtarz wykonano z 4 - 5 ton srebra, a w podziemiach pochowanych jest od 5000 – 7000 zasłużonych ludzi. Przewodnik oprowadził nas po Bazylice Mariackiej i wskazał miejsce pochówku prałata bazyliki Józefa Zator– Przytockiego oraz marszałka sejmu III kadencji, posła na Sejm Macieja Płażyńskiego, który zginął 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie polskiego samolotu w Smoleńsku.
Usłyszeliśmy również, że Bazylika Mariacka stała się miejscem pochówku zmarłego tragicznie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w 2019 roku. Prezentując kamienicę Uphagena, przy ulicy Długiej 12, dowiedzieliśmy się o mieszczańskim stylu życia ludzi w XVIII wieku. Obecnie znajduje się tu Muzeum Wnętrz Mieszczańskich. W Gdańsku znajduje się największy i najstarszy z zachowanych dźwigów portowych średniowiecznej Europy. Żuraw, to jedna z bram wodnych Gdańska i symbol miasta. Po południu, ok. godziny 13.30 pojechaliśmy do Archikatedry Oliwskiej w Oliwie na 20 minutowy koncert organowy. Okazało się, że jest to najdłuższy kościół w Polsce, ma 107 m długości, z 850 letnią tradycją. W sumie w całych organach znajduje się 7876 piszczałek. Podczas prezentacji wysłuchaliśmy między innymi Ave Maria- F. Schuberta, Alleluja -G.F. Haendela, Toccatę- G. Muszla i fugę d-moll Jana Sebastiana Bacha. Oliwa to dzielnica Gdańska, którą otaczają zielone lasy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Przewodnik powiedział nam również, że na terenie parku działają dwa oddziały Muzeum Narodowego w Gdańsku. Jednym z nich jest Oddział Sztuki Nowoczesnej w Pałacu Opatów. Spacerując po Parku Oliwskim trafiliśmy do Groty Szeptów oraz widzieliśmy zabytkową Palmiarnię z 180 – letnim daktylowcem, którego niestety nie da się uratować. Na trasie naszej wycieczki znalazł się również piękny, nadmorski kurort - Sopot. Kultowe Molo to symbol miasta i najdłuższe molo nad Morzem Bałtyckim. Trasa liczy 525 metrów. Najpopularniejsza ulica to słynny w Sopocie „Monciak”, który prowadzi w kierunku Molo w Sopocie - na Plac Zdrojowy. Dowiedzieliśmy się również, że „Grand Hotel ” w Sopocie ma historyczne znaczenie. Przebywał w nim w 1939 roku między innymi Adolf Hitler – kanclerz Rzeszy, przywódca NSDAP. Zatrzymał się w dzisiejszym Sofitel Grand, aby obserwować kapitulację Helu. Czekał dwa dni, ale się nie doczekał, bo polscy żołnierze walczyli do 2 października. Byliśmy na molo i przy Solance Sopockiej. Atrakcją Sopotu jest Krzywy Domek przy ulicy Bohaterów Monte Cassino wg projektu architektów Szotyńskich i Zalewskiego, którego inspiracją były rysunki Jana Marcina Szancera i Pera Dahlberga. Po krótkim odpoczynku na Sopockim Molo wróciliśmy Szkolną Koleją Miejską do Gdańska. Każdego wieczoru zwiedzaliśmy i podziwialiśmy rozświetlony neonami piękny Gdańsk. Potem zmęczeni, ale pełni wrażeń i szczęśliwi, wracaliśmy do naszego hostelu.
Trzeciego dnia, tj. 22 września, naszego pobytu w Gdańsku, z rana udaliśmy się do Muzeum Bursztynu w Gdańsku - muzeum rzemiosła w Gdańsku, które zostało utworzone w 2000 roku. Dokumentuje ono historię bursztynu i dzieje bursztyniarstwa w Polsce. W Muzeum Bursztynu w Wielkim Młynie, w sercu Starego Miasta, mogliśmy podziwiać bursztyny będące unikatami na skalę światową. Wśród tysiąca eksponatów znajdują się bryłki bursztynu z całego globu, zatopione w nich rośliny i zwierzęta oraz arcydzieła dawnych mistrzów i kolekcja sztuki współczesnej. W ogólnodostępnym holu zobaczyliśmy największą na świecie 68- kilogramową bryłę bursztynu z Sumatry, wpisaną do Księgi Rekordów Guinnessa. Unikatem są bursztynowe szachy mające 330 lat, które zostały wykonane w Gdańsku, a następnie zawędrowały do Amsterdamu i Szkocji. Dzięki zakupowi do nowego muzeum, powróciły do miejsca, w którym powstały. Byliśmy pod dużym wrażeniem unikatowych bursztynów jak i przygotowania wystawy na światowym poziomie. Następnie wybraliśmy się do szczególnego miejsca, miejsca historycznego – do Stoczni Gdańskiej i pod Pomnik Poległych Stoczniowców 1970. Pomnik w postaci trzech krzyży z kotwicami upamiętnia ofiary wydarzeń Grudnia 1970 i znajduje się na Placu Solidarności w Gdańsku w pobliżu Bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej, niedaleko miejsca, gdzie padli pierwsi czterej zabici stoczniowcy. Pomnik powstał w 1980 roku i upamiętnia tragiczne wydarzenia z grudnia 1970 roku, kiedy w Gdańsku i Gdyni doszło do strajków i demonstracji robotniczych, brutalnie stłumionych przez milicję i wojsko. Za słynną bramą Stoczni zbudowano Europejskie Centrum Solidarności (ECS). Celem działalności Centrum jest upowszechnienie dziedzictwa „Solidarności” w Polsce i innych krajach oraz czynne uczestnictwo w budowie tożsamości europejskiej. W budynku znajduje się biuro pierwszego przewodniczącego „Solidarności “oraz pierwszego Prezydenta III RP wybranego w wolnych wyborach Lecha Wałęsy.
Po zakończonym zwiedzaniu kupiliśmy pamiątki dla najbliższych. Odebraliśmy swoje walizki i udaliśmy się na posiłek a następnie na stację PKP. Podróż minęła szybko i już przed 21.00 byliśmy w Trzciance, gdzie czekali na nas niezawodni rodzice. Miłym akcentem była również chwila rozstania. Jeszcze na peronie Dworca PKP dziękowaliśmy sobie wzajemnie za pięknie spędzone trzy dni w miłej i sympatycznej atmosferze w pięknym Gdańsku, Oliwie i Sopocie. Dziękowaliście również nam a w szczególności swojemu wychowawcy Pani Danucie Wojewodzie – Walickiej za przygotowanie i zorganizowanie tak wspaniałej wycieczki. Zakwaterowanie w „Moon hostel ” z pysznym jedzeniem było strzałem w dziesiątkę.
Drodzy uczniowie, jeszcze raz proszę przyjąć od Waszego wychowawcy - Pani Danuty Walickiej i opiekuna uczniów na wycieczce – Pani Alicji Kępki piękne podziękowania za wspaniałą atmosferę, otwartość na drugiego człowieka, współpracę i zaangażowanie. Nie była to prosta wycieczka, podróżowaliśmy liniami kolejowymi, ale najczęściej pieszo. Pokonywaliśmy dziennie kilkanaście kilometrów. Plan zwiedzania był obszerny. Spaliliśmy mnóstwo kilokalorii. Na szczęście, we wrześniu, mieliśmy piękną i słoneczną pogodę. A temperatura przeszła nasze oczekiwania. Jednym słowem wszystko nam sprzyjało, aby zrealizować interesujący i napięty plan wycieczki.
Dziękujemy za godne reprezentowanie naszego liceum, Liceum Janka z Czarnkowa w Czarnkowie.
Do zobaczenia na turystycznych szlakach.
Alicja Kępka
Klasa IIB w Trójmieście
